Kilka dni temu dostałam parę zamalowanych podobrazi. Nie wiem skąd pochodzą, nie wiem też Kto je zamalowywał. Kiedy je zobaczyłam byłam zachwycona szczególnie dwoma z nich, ponieważ odniosłam wrażenie, że ich autor/autorka musiał znać zasady Vedic Art.
Po chwili doszłam do wniosku, że jest to mało prawdopodobne, ponieważ Vedic Art nie jest jeszcze taki znany…
Myślę jednak, że te obrazy są dowodem tego, że nie znając zasad Vedic Art można połączyć się z prawą półkulą i stworzyć obraz pochodzący z serca. Poniżej zamieszczam zdjęcie jednego z nich. To zdjęcie znajdzie się również w zakładce „Warsztat”, jeszcze trochę poczekam i zacznę pracować nad tym obrazem. Jestem ciekawa, jak to jest kiedy malujesz obraz na podobraziu, które zostało zamalowane przez Kogoś, Kogo nie znasz i prawdopodobnie nigdy nie poznasz, chociaż Kto wie..